Na zakończenie mojej pracy na Oddziale Ogólnopsychiatrycznym przeprowadziłam wśród pacjentów ankietę, w której zapytałam, co oznacza dla nich bycie kreatywnym i spontanicznym. Oto jakie odpowiedzi otrzymałam: „otwartość; nietłumienie w sobie uczuć ani negatywnych, ani pozytywnych; bycie pomysłowym, bez ograniczeń i lęków; świadomym siebie; otwartym na siebie i innych, a także na świat; bycie odważnym, inteligentnym; bycie w kontakcie ze sobą, gotowym na wyzwania; odwaga posiadania własnego zdania, pomysłu i umiejętność przedstawienia go bez lęku; robienie czegoś zgodnie z tym, co się czuje, a nie jak wypada; kreatywność to umiejętność pomysłowego rozwiązywania sytuacji; spontaniczność to bycie swobodnym, cieszenie się życiem i chwilą.”
Spontaniczność i kreatywność są w rozumieniu Moreno – twórcy psychodramy pojęciami bliźniaczymi- jedno nie może istnieć bez drugiego. Moreno określa spontaniczność jako fizyczny, umysłowy i interpersonalny proces stopniowego otwierania się na wpływy intuicji i wyobraźni, który jest ukierunkowany przez kreatywność. Źródłosłów terminu „spontaniczność” to łacińskie „sponte” – chętnie dobrowolnie. Spontaniczność jest kluczem i do kreatywności i do witalności. Jest źródłem głębokiej radości i przypomnieniem najbardziej autentycznych aspektów „ja”. Moreno uważał, że człowiek posiada ogromne zasoby spontaniczności, które są ukryte, a do ich wyzwolenia i uruchomienia potrzebny jest trening. Dzięki niemu jednostka jest w stanie znaleźć nową adekwatną, wypływającą z wolnego działania odpowiedź do nowej lub starej sytuacji. Spontaniczność może być obecna w różnych chwilach – kiedy człowiek myśli, działa, gdy coś przeżywa, a także kiedy odpoczywa. Moreno przedstawił „kanon kreatywności” jako wykres pokazujący związek pomiędzy spontanicznością a kreatywnością. Na początku jest to, co już zostało stworzone; jednostka lub grupa może zostać rozgrzana do stanu spontaniczności, z którego wypływa nowa kreatywność. W kreatywności większy nacisk jest na kreatywne tworzenie czegoś, czyli ważne jest co, natomiast dla spontaniczności jest ważne określenie jak. Kreatywność jest działaniem, tworzeniem, spontaniczność natomiast jest gotowością do tworzenia. Moreno zaobserwował, że kreatywność najczęściej powstaje w sytuacji, w której ludzie są zaangażowani w improwizowanie, czy też w inny sposób są „rozgrzani” do wielkich stanów spontaniczności. Spontaniczność jest ważna, ponieważ koryguje tendencje wynikające z „kulturowej konserwy”. Gdy ludzie są przywiązani do konserwatywnych sposobów społecznego, czy psychologicznego działania, funkcjonują w taki sposób jakby byli zaprogramowaną maszyną; ten stan Moreno nazwał „robopathy”. Według Moreno spontaniczność działa w teraźniejszości, tu i teraz; kieruje jednostkę do odnalezienia adekwatnej odpowiedzi na nową sytuację, czy też nowej odpowiedzi na starą sytuację. Nie wystarczy, że działanie jest nowatorskie musi tez być adekwatne i skuteczne. W modelu teorii działania Moreno stanowiącego dynamiczny opis osobowości najważniejszymi pojęciami są: działanie, głód działania, czyli takie działanie, którego danej osobie w życiu brakowało, proces rozgrzewania, spontaniczność, kreatywność i konserwa kulturowa. Działanie, czyli specyficzne ludzkie zachowanie (chcę podkreślić, że Moreno odcina się od pojęcia zachowania w znaczeniu takim, jaki został nadany przez behawiorystów) jest rozumiane, jako wgląd, doświadczenie i motywacja ukierunkowana na cel. Co oznacza, że jednostka poprzez działanie przenosi się z położenia „jestem” na nowe usytuowanie „powinienem”, zwane położeniem oczekiwanym, docelowym. Przy czym cel nie zawsze musi być osiągnięty. Ta definicja działania nie wyraża tego, jakim rodzajem jest działanie. A mianowicie może być: impulsywne, nawykowe, zorientowane na cel, świadomie kierowane wolą, mniej lub bardziej nieświadome, ale mimo to posiadające motywację. Świadomość, podświadomość, wola, popęd, postrzeganie przenikają się wzajemnie podczas działania i mogą być mniej lub więcej dominującymi czynnikami, dlatego też działanie może wykazywać się raz bardziej kierowaną wolą, innym razem instynktem. Moreno uznaje działanie jako jedność fizycznych (zmysłowych), psychicznych (uczuciowych), umysłowych (inteligencja) funkcji. Wspólny cel danego działania to wg Moreno sprostanie danej sytuacji. Interesowała go przede wszystkim ludzka zdolność do adekwatnego, celowego i twórczego działania, co ujął w swojej koncepcji spontaniczności i kreatywności. Wg niego objawem zdrowia osoby jest spontaniczność i jej nieskrępowane funkcjonowanie. Spontanicznych zachowań nie możemy modelować. Spontaniczność, aby mogła się pojawić musi być poprzedzona procesem optymalnego, łagodnego rozgrzania, czyli rozgrzewką. Moreno twierdził, że „rozgrzewanie się” do spontaniczności jest najlepszą drogą do stawania się twórczym. To następuje nie tyle przez siedzenie i myślenie, ile raczej przez stopniowe angażowanie się w działanie, a przez to osiąganie gotowości do rozwiązywania problemów. Improwizowanie, eksperymentowanie, rozmawianie, a szczególnie ruch rozwijają wyobraźnię, intuicję i proces psychiczny, który daje początek nowym pomysłom. Boską cechę kreatywności nosi człowiek w sobie, dlatego jest obrazem Boga. Moreno rozwija myśl o twórczym i spontanicznym człowieku, który w pełni odpowiedzialny we współdziałaniu z innymi ludźmi jest twórcą. Moreno życzy tych cech (spontaniczności i kreatywności) wszystkim członkom grupy jak i liderowi, ponieważ powinni być wolnymi ludźmi. W wolności, bez żadnych przeszkód, uczestniczyć w grupie, wyrażać siebie w wolności, poruszać się po sali swobodnie, nawiązywać dowolne kontakty, grać, bawić się. Tak badają uczestnicy ich grupowy kosmos, a protagonista na psychodramatycznej scenie eksploruje swój wewnętrzny psychiczny świat. Twórcza spontaniczność wywołuje katharsis, jako oczyszczenie jednostki i grupy. Człowiek ingeruje w swoje środowisko, jako nadający kształt twórca, jest kreatorem swojego świata. Psychodrama go do tego uprawnia.